sobota, 4 lipca 2015

4 Lipca 2015

Hej ludzie!
Jest w tym momencie 4 rano, więc przepraszam jeśli będę popełniać jakieś błędy w tej notce. Parę minut temu wróciłam z wesela mojej cioci i o tym chciałam wam opowiedzieć. Nie spodziewałam się czegoś takiego w pozytywnym sensie. Wszystko zaczęło się od kościoła, a on był naprawdę ładny. Niestety nie miałam okularów ze sobą więc widziałam trochę rozmazane to i tak robiło wrażenie. Msza była pół po polsku pół po angielsku, bo moja ciocia hajtała się z anglikiem. I tak większość mszy był po angielsku. Po mszy jak wyszliśmy na zewnątrz kościoła było dużo turystów, bo to w końcu centrum Krakowa i robili nam zdjęcia, w szczególności pani i panu młodemu lel. Następnie pojechaliśmy do hotelu starego czy coś takiego na takich mini samochodzikach na których jeżdżą turyści i zwiedzają. Na początku byliśmy na samym dachu skąd był ładny widok na rynek i na kościół marjacki i rozdawali szampana, ale ja nie mogłam pić, bo nie mam 18 ugh. Ludzie tam ze sobą gadali, ale nie było prawie żadnych osób w naszym wieku, więc ja i Paulina tylko siedziałyśmy na krzesłach i patrzyłyśmy hehe. Potem był "obiad" który trudno nazwać obiadem bo był o godzinie 20. Był nawet spoko tylko porcje były mega małe np: na podwieczorek był sorbet truskawkowy, a dostawało się dosłownie pół łyżki tego sorbetu. Na szczęście był jeszcze szwedzki stół na którym było dużo dobrych rzeczy, więc przeżyłam jakoś. Były jakieś przemowy, pocałunki, gry, dyskoteki itp. Nie mam nawet siły i chęci by to szczegółowo opisywać. Tutaj parę zdjęć ze snapa i nie tylko:




Dostałam też dwa nowe case na mój telefon, ale o tym już napisze jutro a tak właściwie to dzisiaj.
Do zobaczenie, Natt x


piątek, 3 lipca 2015

3 Lipca 2015

Hej,
Dzisiejsza notka będzie pewnie krótka ale cóż :/ Zacznę może od tego, że w niedziele (dzisiaj jest poniedziałek) planuje zafarbować sobie całe włosy na fioletowo pianką! Moja mama była dzisiaj w sklepie i kupiła mi i mojej siostrze pianki koloryzujące. Paulina ma jasny czerwony a ja mam fioletowy. Nie wiem czemu ona wybrałam taki ale coż. Ja od zawsze chciałam i dalej chce mieć fioletowe włosy, a wakacje to idealny czas na eksperymenty. Mam jasno brązowe włosy więc nie oczekuje powalających efektów, ale żyje się tylko raz. Robię to dopiero w niedziele, bo jutro (sobota) moja ciocia chrzestna z londynu bierze ślub i mama mi zabroniła lel. Jutro właśnie tam idę i postaram się napisać o tym notkę jak wrócę, ale jak będzie bardzo późno to pojawi się ona następnego dnia. Na dole jest obrazek jak wygląda moja pianka, dodaje z internetu, bo jest już prawie 23 i nie chce mi się iść robić zdjęcia.
Jeśli wyjdzie dobrze to myślę, że poprawie ten kolor przed kolonią czyli po turcji. Nawet nie wiem jaki to dzień szczerze mówiąc. Moim wymarzonym kolorem włosów jest fioletowe ombre (nie dokońca taki kolor jak na opakowaniu pianki) z pasemkami z różnymi odcieniami filetowego. Trudno to sobie wyobrazić i zrobić, ale kiedyś może się uda. Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień to był nawet ok. Z rana nikogo nie było w domu, więc na śniadanie zjadłyśmy lody i jagody. Podczas obiadu nie spodziewanie przyszła gabi i poszłyśmy na rowery. Jadłyśmy lody, one zaspamowały mój telefon zdjęciamy w czasie kiedy ja poszłam kupić chipsy. Została tak gdzieś do 20 a potem odwiozłam ja rowerem do domu jej babci. 
To by było na tyle jak okazało się notka nie była taka krótka jak myślałam, że będzie. Pa pa do zobaczenia do jutra.
Natt x

czwartek, 2 lipca 2015

2 Lipca 2015

Hej!
Dzisiaj nie działo się nic specjalnie ciekawego, ale i tak postanowiłam stworzyć notkę, bo zrobiłam trochę ciekawych zdjęć. Zacznę od tego, że w wczorajszym poście wspomniałam o stworzeniu swojej opowieści. Zainspirowała mnie do tego koleżanka mojej siostry, iii napisałam już pierwszy rozdział! Możesz przeczytać to tutaj. Rano zaczęłam pisać drugi rozdział, ale straciłam natchnienie i nie sądzę bym go  na razie dodała bo jest strasznie krótkie.


Większość ranka, jeśli nie pisałam to poprawiałam wygląd bloga. I nie żałuje tego, bo wkońcu wygląda on w miarę tak jak chciałam, żeby był. A tu jest pokazane co miałam na sobie dzisiaj:
Postanowiłam, że ubiorę coś bardziej kolorowego, ale średnio był to dobry pomysł, bo spodnie były zbyt nie wygodne a bluzkę pod koniec dnia miałam brudną. Ok. godziny 15 ja i moja siostra paulina pojechałyśmy na wycieczkę rowerową. 

Widoki były mega, a najlepsze było pole rumianku. Zatrzymałyśmy się tam chyba na pół godziny i ja robiłam wianek.


Dałam go mojej siostrze bo bardzo go chciała, a ja w drogę powrotną pozbierałam rumianku, przywiozłam do domu i zrobiłam w domu dla siebie.




Potem tylko jadłam zupę z grzankami i porzeczki w ogrodzie, które znajdują się za huśtawką. A Ivy (mój pies) prawie zjadła żabę, ale na szczęście tego nie zrobiła i z żabą wszytko ok. Będę już kończyć notkę bo jest godzina 20 a ja jestem sama w domu i chyba pójdę na zewnątrz porobić coś ciekawego, bo jeszcze jasno.
Do jutra , Natt x


Ubrania z disney

Hej!
Dzisiaj przyjechała moja ciocia z usa i przywiozła dla mnie i dla mojej siostry dużo ubrań z disney. Jeśli nie wiedzieliście wcześniej to moja ciocia pracuje w disney. Niektóre mogą wydawać się trochę dziecinne, ale większość jest spoko, więc tak czy śak postanowiłam zrobić dla was "haul"lo podobne coś. Mam nadzieje, że się spodoba, pierwszy raz robię tego typu post.

1.Pierwszą rzeczą jaką wam pokaże jest bluza. Osobiście jest to moja ulubiona rzecz z całego haulu.




2.Bluzka z olagem z frozen (kraina lodu)


3.Bluzka z myszką miki, też jedna z moich ulubionych i napewno ją zaloże


4.bluzka z olafem (znowu)

5.Bluzka z elzą. Trochę za mała ale i tak jest ok.


6.Następna bluzka z elzą...


7.I następna bluzka z elzą

8.Crop top 

9.elza again

10. bluzka z barbie


Z ubran to tyle mam nadzieje, ze sie podobalo w najblizszym czasie dodam tez dodatki ale nie chce was zaudzac 
Natt x

środa, 1 lipca 2015

Case Collection + piosenka dnia

Hej!
Pisze, bo chchiałam was poinformowac o tym, że nie tak dawno dodałam filmik na youtube z moim case collection na iPhone 4 z okazji tego, że zmieniałam na iPhone 5s a miałam dużo case'ów i postanowiłam nagrać ten filmik jeśli jesteście zainteresowani to zapraszam do oglądania:


+ Piosenka dnia to Demi Lovato- Cool For The Summer POLECAM

Back In Black

Hej Kochani x

Zacznę od tego że mniely 2 lata od ostatniej notki. Dlaczego? Szkoła i to, że nie mam na nic czasu. Ale teraz jest 1 lipca i właśnie zaczyna się najpiękniejszy miesiący w roku. Dzisiaj będzie max 25 stopnie więc nie jest tak źle. Tu widzicie co mam dzisiaj na sobie.
Tak wiem szalone to jakoś nie jest lol
Wczoraj byla u mnie Gabi i dzisiaj chyba też będzie. A za 9 dni jade do Turcji yay
Zaraz chyba będzie padać :( Ale i tak caly czas siedze w domu. 
Myślałam żeby zacząć pisać własne opowidanie i mogłabym je tu publikować. Ale sama nie wiem, bo nie mam talentu o pisania. Ok, nie będę was znaudzać postaram dzisiaj jeszcze dodać jakąś notkę
Buzi, Natt x